piątek, 27 lutego 2015

Moje cudo #1 Kawowa płukanka do włosów. + wishlista na marzec.

  O tym cudzie przeczytacie o tu.  Na pewno zagości u mnie na dłużej. Co prawda dość intensywny zapach kawy przyprawił mnie o mdłości, ale włosy są bardziej gładkie niż po użyciu nafty kosmetycznej. Chyba kupię inną kawę, bo zapachu tej której użyłam dzisiaj nie zniosę następnym razem. Włosy pięknie błyszczą, łuski są domknięte. Bajka.
  A teraz czas na moje plany zakupowe na następny miesiąc,nie mogę się zdecydować więc pewnie lista będzie dość długa, a ja coś z niej wybiorę.
1. Maska drożdżowa - Receprtury Babuszki Agafii
2.Balsam - Receptury Babuszki Agafii
3. Czarne mydło 37 ziół - Receptury Babuszki Agafii
4. Peeling do skóry głowy - Planeta Organica
5. Olej do włosów - Receptury Babuszki Agafii
6. Szampon od Babuszki Agafii- jeszcze nie wiem który.
   Zastanawiam się nad jakąś wcierką, bo zaraz skończy mi się Kaminomoto. Myślę o kozieradce albo o oleju Khadi. Co polecacie?
+ 7. Szczotka ze szczeciny dzika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz